Weryfikacja wieku

Klikając TAK, oświadczam, że mam ukończone 18 lat
TAK
NIE
Miód Pitny - Recenzje miodów pitnych

5 nieznanych nam dotąd trójniaków

środa, 2 lutego 2022

Niedawno doszło do naszego kolejnego zgrupowania miodowego w dzikich ostępach leśno-bagiennych, gdzie skosztowaliśmy 5 nieznanych nam dotąd trójniaków. Okazało się, że ten, który wydawał się nam przed otwarciem najsłabszy - najbardziej nam posmakował, a był to Grzaniec Miodowy od Apisu. Z kolei miód nagrodzony na międzynarodowym konkursie miodów pitnych Mazer Cup 2019 w Colorado nie powalił nas smakiem, a wręcz uznaliśmy, że piliśmy lepsze trójniaki jabłkowe. Z kolei miody wysycone przez niewiadomo kogo dla Ami Honey okazały się średniakami, przypominając nam trójniaki Apisu. Jeden z nich miał intensywny zapach herbaty! A inny był tak słodki jak dwójniak. Tak więc same niespodzianki.

Zmieniliśmy menażkę na czajniczek do podgrzewania miodu. Jest lżejszy, mniejszy no i ma dziubek wiec nie ma problemu z rozlewaniem przy nalewaniu. Stosujemy też termometr serowarski do mierzenia temperatury podczas podgrzewania i wychodzi na to, że najlepiej kiedy miód podgrzejemy do 70 st.C.

Prawdopodobnie w najbliższą sobotę uda się nam odkorkować prawdziwą "gwiazdę miodową" - czyli dwójniaka Jubileuszowego z Pasieki Jaros więc w poniedziałek można będzie liczyć na małą relację smakową.

Ostatnio degustowane miody >

Dwójniaki Imbiorowicza i trójniaki Sandomierskie

wtorek, 28 grudnia 2021

Spieszymy z relacją smakową z kolejnego spotkania w ulubionych przez nas warunkach plenerowych - mróz w nocy -15 st.C, bezchmurne, rozgwieżdżone niebo i krzepkie ognisko z dala od cywilizacji, przy którym o mrozie się zapomina, a czasem jest za gorąco nawet, kiedy ogniomistrz przecholuje z dokładaniem drwa ;)
Tym razem mieliśmy przyjemność skosztować kolejnych dwójniaków Imbiorowicza i nowości od Miodów Sandomierskich. Cieszy, że Imbiorowicz raczy nas dwójniakami, bo nie często zdarza się aby miodosytnik rzemieślniczy sycił coś treściwszego niż trójniaki. To się chwali! No to teraz czekamy na półtoraka ;) Sugerujemy aby słodycz zrównoważyć jakimś oryginalnym cierpkim owocem. Co do Miodów Sandomierskich to są to nowości i chyba marka ta zaczęła oferować rzeczywiście oryginalne receptury, co nas wielce cieszy. Kto dla nich te smakowitości wysycił to trudno nam zgadnąć. Miody na pewno to wyśmienite.

Jak zawsze o szczegółach smakowych dowiecie się z opisów szczegółowych, dostępnych najszybciej w zakładce Ostatnio dodane -> >

Limitowany dwójniak na 30 lecie Pasieki Jaros!

piątek, 10 grudnia 2021

W tym roku Pasieka Jaros obchodzi 30 lecie istnienia i z tej oto okazji uraczyła nas limitowanym dwójniakiem, który jest tym cenniejszy, że ich miody jubileuszowe są prawdziwymi unikatami. Dla nas od początku miody pitne z Pasieki Jaros to był szczyt smaku miodowego. Kiedyśmy w dawniejszych czasach po raz pierwszy zdobywali te kamionki, to degustacja nasza była przez ten fakt wyjątkową. Dwójniak Jubileuszowy 1991-2021 czeka u nas na przecięcie sznureczka od lakowej pieczęci, a nastąpi to wedle naszych przypuszczeń tuż po Świętach Bożego Narodzenia. Panu Maciejowi Jarosowi, rodzinie oraz wszystkim pracownikom życzymy kolejnych jubileuszów i aby zawsze byli najlepszą Miodosytnią - dla nas nie tylko w Polsce ale i na świecie. 

Już dziś życzymy naszym zacnym czytelnikom na Święta wszystkiego co najlepsze! 

Dwójniak Jubileuszowy - 30 lecie Pasieki Jaros >

Miody Vilkus

poniedziałek, 15 listopada 2021

Udało się nam wychylić ostatnie z oferty miody miodosytni Vilkus. Ze wszystkimi miodami przez nas zrecenzowanymi oraz opisem samej miodosytni możecie zapoznać się klikając w link Miodosytnia Vilkus >

Ostatnio udało się nam niezwykle często spotykać w plenerze przy miodzie i ognisku. Na zdjęciu widzimy naszą bagienną miejscówkę miodową, gdzie po lewej widać zamaskowaną wiatę na drewno będącą równocześnie schronem w dni deszczowe dla nas. Miejsce to otaczają nieprzebyte bagna, po których poruszać można się jedynie ścieżkami łosi. Pobliskie lasy dostarczają nam opału więc jest to miejsce wspaniałe i zimą co jakiś czas tam zaglądamy.

Tymczasem nasz zapas miodów nieco się skurczył, z nieznanych został właściwie tylko malinowy dwójniak Imbiorowicza. Planujemy zakupy nieznanych nam kolejnych miodów, które wychylilibyśmy po Świętach. Postaramy się wstawić newsa na temat owych zakupów kiedy dojdą do skutku.

Ostatnio przez nas degustowane miody możesz zobaczyć w dziale Ostatnio dodane >

Miody Cieszyńskie to miody Apisu

sobota, 13 listopada 2021

Wreszcie otworzyliśmy długo czekające w kolejce do degustacji Miody Cieszyńskie, z którymi wiązaliśmy duże nadzieje, bo miodosytnik, który je sprzedaje to prawdziwy pasjonata i gdyby je samodzielnie wysycił, to z pewnością byłyby genialne. Ale niestety szybko okazało się, że "cieszyńskie" są tylko nalepki, a miody są ze spółdzielni Apis. Mamy jednak nadzieję, że kiedyś pasieka z Cieszyna zdecyduje się na własnoręczną produkcję, chociażby w minimalnych ilościach, bo Apis to masówka i sprzedając te miody pod własnym szyldem bardziej sobie szkodzą. Wobec tego dodajemy Cieszyn na razie do działu: "Miody dużych miodosytni pod innymi markami". Cieszyński Miód --->

O naszych najnowszych ważeniach smakowych możecie przeczytać w dziale Ostatnio dodane ->

Najbliższe spotkanie przy ogniu miodzie nastąpi być moze jeszcze dzisiaj więc kolejna mini relacja smakowa pojawi się na stronie niebawem. Zapraszamy! 

 

Druga część bagiennego miodów smakowania

czwartek, 11 listopada 2021

Pod koniec października dwa razy odwiedziliśmy bagienną dziuplę. Podczas drugiego posiedzenia skosztowaliśmy - poza jednym z miodów opisanych niżej - dwa równie również wyśmienite trójniaki. Dwójniak gruszkowy od Imbiorowicza oraz trójniak leżakowany w beczkach po koniaku od miodosytni Vilkus. Oba trunki okazały się perfekcyjne smakowo i cieszyły nas wielce pszczelą słodyczą. O naszych ważeniach smakowych możecie przeczytać w dziale Ostatnio dodane ->

Tymczasem zbliżają się kolejne dwa spotkania przy miodzie i ognisku w plenerze więc niebawem postaramy się efekty tych degustacji również Wam przedstawić w formie krótkich relacji smakowych. Otworzymy wreszcie Miody Cieszyńskie oraz kolejne "Vilkusy". Postanowiliśmy bowiem osuszyć nieco nasz "magazyn" miodów, bo niektóre już rok tam leżakują, co nie ukrywamy może smakom ich tylko pomóc, zwłaszcza gdyby producent leżakowanie nieco skrócił. Taki zabieg polecamy robić, wówczas mamy pewność, że nie otworzymy miodu, który przez zbyt krótkie leżakowanie jest jeszcze niedoskonały.

Winnica miód i wino - genialne trójniaki

piątek, 5 listopada 2021

Ostatnio mieliśmy niebywałą przyjemność skosztować miodów z nieznanej nam dotąd pasieki z miejscowości Janków drugi, która obecnie nazywa się Winnica miód i wino z miejscowości Janków Drugi w południowej Wielkopolsce. Dawniej nazywali się Gospodarstwem pasiecznym Janków. Mają w ofercie dwa czórniaki i dwa trójniaki. Czwórniaki okazały się najbardziej wytrawnymi w swych kategoriach jakie piliśmy, dobre jako aperitif, zaś trójniaki po prostu nas zachwyciły! Podejrzewamy, że są to najlepszy jablkowy trójniak i najlepszy korzenny jakie piliśmy kiedykolwiek!

A na zdjęciu obok widzimy nasze tradycyjne zimowe miejsce biesiadnicze na bagnach, które w tym sezonie "zimnym" odwiedziliśmy po raz pierwszy.

Ostatnio mieliśmy dwie sesje miodowe i niebawem dodamy opisy dwóch kolejnych miodów wartych gorącego polecenia. 

Opisy naszych wrażeń smakowych zobaczysz tutaj Ostatnio dodane ->

Leśne zgrupowanie miodowe we wrześniu

wtorek, 28 września 2021

Wreszcie udało się ponownie zebrać w jednym miejscu i czasie oraz odkorkować 4 nieznane nam dotąd miody - jeden od Miedźwiedźia oraz 3 od Berryland. Ten trójniak Miedźwiedź to miód wytworzony przez nie wiadomo kogo, a sprzedawany pod marką "Miedźwiedź". Naszym zdaniem jest to trójniak Apisu z sokiem jabłkowym i przyprawami korzennymi. Co do miodów z wytwórni ukraińskiej Berryland - niespodzianek nie było - piliśmy już inne ich miody więc wiedzieliśmy czego się spodziewać. Są to owocowe lemoniadki o małej zawartości alkoolu czyli jak to się teraz modnie określa - miody nowofalowe. Dla nas oznacza to głównie niską zawartość miodu w miodzie ;)

Szczegóły naszych wrażeń smakowych możesz zobaczyć w dziale Ostatnio dodane ->

Są szanse, że kolejne spotkanie z miodem przy ognisku odbędzie się w październiku więc już dziś zapraszamy do odwiedzin strony.  Zapraszamy.

Co nowego?

środa, 25 sierpnia 2021

Ano ostatni nasz nabytek to niesycony trójniak Miedźwiedź, wyprodukowany dla marki Miedźwiedź, przez jakąś miodosytnię ale nie wiemy na razie jaką. Stawiamy na Miodosytnię Imbiorowicz ale jak odkorkujemy to się upewnimy. Kiedy odkorkujemy to nie wiemy, bo w kolejce czeka mnóstwo flasz. Najpierw zechcemy wychylić musujące miody ukraińskie, których zostały jeszcze trzy flasze, bo już rok u nas czekają. Najbliższe miodowe zgrupowanie planujemy na wrzesień. Powoli nadchodzi ten chłodniejszy okres w roku kiedy miody smakują w plenerza najlepiej, zwłaszcza grzane.

Cztery genialne miody kraftowe!

czwartek, 1 lipca 2021

Spieszymy z wieścią, iż właśnie udało nam się skosztować aż 4 znamienite miody uznanych producentów kraftowych - Piwowara oraz Miodosytni Podlaskiej. Ogólnie należy stwierdzić, że są to miody jakie lubimy - czyli o wyraźnej zawartości miodu w miodzie. Mimo, że owocowe, to jednak wciąż słodkie. Znaczy to, że nie zachodzi tu takie naszym zdaniem negatywne zjawisko kiedy się oszczędza na surowcu i sprzedaje wytrawne wino owocowe nazywając go miodem owocowym.

Dodać też musimy, że na samym początku kiedy pojawiła się miodosytnia Piwowar - uznaliśmy, że jeden z miodów tej wytwórni jest naszym zdaniem najlepszy na świecie, a całkiem niedawno właśnie inny ich dostał złoty medal na światowym konkursie miodów. To nas cieszy też z tego powodu, że nasze kubki smakowe są jednak coś warte ;)

Link do ostatnio degustowanych miodów - Ostatnio dodane ->

Licznik recenzowanych miodów na stronie przekroczył 300 flasz! Znaczy to, że skosztowaliśmy 302 różnych miodów (z wyjątkiem nielicznych sprzedawanych pod innymi markami). Oczywiście ogólna liczba miodów jakie wychyliliśmy jest o wiele większa, bo degustacje rozpoczęliśmy w roku 1998 i zwłaszcza na początku przewijały się przez nasze gardziele te same miody po wielokroć. Kiedyś nie było aż takiego bogactwa na rynku jak obecnie. Dziś stale znaczna część zakupionych przez nas miodów musi cierpliwie czekać w kolejce do degustacji. Konsument w dzisiejszych czasach ma niesamowity wybór i niesamowitą jakość, wiele znakomitych trunków w ofercie wielu miodosytni. Mamy nadzieję, że nasza strona pomaga Wam w wyborze.

Wedle planów następna plenerowa degustacja ma odbyć się w sierpniu i wkrótce po niej wstawimy na stronę następne zrecenzowane miodowe trunki z listy zapasów widocznej piętro niżej. Zapraszamy :)